NBA Feets - 25.XII

Ostatni wpis został nieco zaktualizowany ( http://butologia.blogspot.com/2011/12/players-edition-boze-narodzenie-2011.html ), tyczący się tego co producenci przygotowali nam specjalnego z okazji świąt. Nie każdy oczywiście może szczycić się swoim modelem, więc nie jeden gracz stosował zabieg czerona kolorystyka + zielone sznurówki. Zobaczmy co faktycznie można było oglądać na stopach zawodników.

Players Edition - Boże Narodzenie 2011

W tym roku radość niemal podwójna, bo to właśnie na święta wraca sezon NBA, lecz także jak co roku, ukazały się specjalne kolorystyki butów z okazji Bożego Narodzenia które gracze przywdziewają na mecze w tym czasie.

Recenzja - Nike Zoom Kobe V

Kobe Bryant w swojej karierze otrzymał już nie jeden sygnowany model. Na przełomie 2008/09 swego rodzaju nowością było postawienie w pełni na wersję 'low' jego czwartego modelu buta. Zoom Kobe V zostały jeszcze minimalnie obniżone. A więc jak sprawdza się on w grze?

Technologie - wiwisekcja. Air Max.

W poprzednim wpisie przedstawiłem historię systemu Air firmy Nike. Dziś niczym od teorii do praktyki - samemu wykonuje wiwisekcje jednego buta przekrawając na pół, z drugiego zaś wyjmując tylną poduszkę Air Max.

History Of Air.

Niech tytuł nikogo nie zmyli – nie będziemy dziś poruszać kwestii powstania Ziemi, lecz rzecz która jakby nie patrzeć zrewolucjonizowała obuwie sportowe – poduszka z powietrzem w podeszwie buta od firmy Nike.

W połowie lat '70 inżynier Frak Rudy wpadł na pomysł aby stworzyć system amortyzujący z bucie który nie będzie wyrabiał się jak pianka przez co trwalszy. Próbował sprzedać swój pomysł wielu firmom, lecz wszędzie słyszał odmowę, z racji że nowa technologia wymagała sporych zmian w procesie produkcji.

Players Edition - Linie zawodników cz.2

Druga odsłona tematu poświęconego sygnowanym modelom gwiazd parkietu - zasady te same co ostatnim razem - wspominam tylko o liniach w przypadku gdy ukazały się minimum trzy modele oraz tylko nie kontynuowane już serie. A więc co dziś ujrzymy?

Recenzja - And1 Stagger Mid

Po małej przerwie wracamy z recenzjami butów... Model Stagger Mid należy do jednych z podstawowych od firmy And1 i jednym z najtańszych obecnie na rynku – czy za tą cenę możemy być czymkolwiek zaskoczeni, czy jednak nie należy wymagać za wiele?

Players Edition - Sezon 2011/2012

Czy uda się zakończyć Lockout przed planowanym początkiem nowego sezonu? Nic nie jest pewne, ale to nie zmienia faktu, że producenci obuwia już mają przygotowane kolejne modele dla swoich czołowych graczy na kolejny sezon. Poniżej mały przegląd tego co już niedługo będziemy mogli oglądać na półkach sklepowych (a może i na parkietach).

Players Edition - Linie zawodników cz.1

Jako że lockout ciągle trwa, więc znów poruszę trochę tematykę minionych lat w kwestii obuwniczej. Obstawiam że tą najbardziej znaną wszystkim linią butów jest ta należąca do M.Jordana, a obecnie prym wiodą kolekcje m.in. K.Bryanta, L.Jamesa, tak przy okazji opisywania historii butów do gry też regularnie przewijały się serie poszczególnych graczy. Postanowiłem złożyć w całość poszczególne serie które już nie są kontynuowane, gdzie nie raz ukazują one zmieniające się trendy/podejście do designu buta. Za liczbę graniczną uznałem trzy modele (miałeś tylko dwa sygnowane modele? Przykro mi, nie wspomnę o Tobie ;) ).

Technologie - wiwisekcja.

Po 'małej' przerwie znów małe co nieco z cięć butów i zaglądania co kryją w środku. Tym razem wiwisekcji poddamy buty New Balance'a oraz jedngo z chińskich producentów - Anta.

Recenzja - Adidas TS Supernatural Creator

Poprzednia para recenzowanych butów od Adidasa była z serii 'dla dużych chłopców', tak tym razem mamy do czynienia z modelem z serii Creator dedykowanej tym mniejszym, zwinniejszym, grającym dalej od kosza. Czy rzeczywiście mamy do czynienia z czymś 'nadprzyrodzonym'?

NBA Feets - NBA Finals 2011

Finały 2011 już za nami, co nie znaczy że nie można jeszcze poruszyć kwestii obuwniczej. Tak jak to w Miami Heat mamy pierwszoplanowe gwiazdy producentów – LeBron James (Nike), Dwyane Wade (Jordan Brand), których modelami/kolorystykami jesteśmy regularnie zasypywani. A w czym grani obecni mistrzowie?

Recenzja - Nike Shox Optimal

System Shox swój czas świetności ma już raczej za sobą – modele na nim bazujące widzi się coraz rzadziej, aktualnie są już jego nieco zmodyfikowane warianty. Shox Optimal posiada za to jeszcze inny element który niezmiernie mnie zaciekawił – dwa rzepy, co zebrane wszystko w całość może dać naprawdę solidnego buta – jak jest w rzeczywistości?

Technologie - wiwisekcja.

Dziś kolejna odsłona technologii, która zrobiła nie małe zamieszanie, gdyż but z jej użyciem był drugim w historii NBA, który został zakazany do użytkowania przez graczy. Mowa o technologii w butach APL.

Lekcja historii – część czwarta.

Z zamiaru krótkiej lekcji zrobił się długi wykład... ale to już ostatnia część. Czy jest jeszcze coś czym rynek obuwniczy zaszokuje nas na przestrzeni ostatnich lat?

Recenzja - Nike Air Payton IV

Tym razem znów model który miał swą premierę chwilę temu... Air Payton IV jest ostatnim modelem sygnowanym nazwiskiem Gary Paytona, który ukazał się na początku 2002 roku. Czy wszystko złoto (no dobra – srebro) co się świeci?

Technologie - wiwisekcja.

Obstawiam że nie jedną osobę zastanawiało na jakiej zasadzie działa system amortyzujący, jak jest zrobiony but do gry. Postaram się choć częściowo zaspokoić tą ciekawość, przybliżając na podstawie znalezionych materiałów i pokazać jak to wygląda 'w przekroju'. Jako że ostatnio opis technologii był firmy And1, to i tym razem również zostaną zaprezentowane ich buty.

Recenzja - Adidas TS Bounce Commander

Adidas od pewnego czasu stara się z coraz większą ofensywą przypomnieć, że ciągle potrafią stworzyć but do gry będący na wysokim poziomie. Przez kilka lat nie rozdrabniał się na ileś poszczególnych modeli dla każdego swojego gracza tylko skupił się na stworzeniu modelu dla zawodników z tyłu pola (seria Creator) oraz dla tych spod kosza (Commander).

Players Edition - Play-Offs 2011

Skończył się sezon zasadniczy, 82 mecze za nami, ruszyły Play-Offy, czyli nie ma miejsca na zabawę, teraz trzeba dawać z siebie wszystko. Wiedzą o tym także producenci butów którzy raczą zawodników nowymi wersjami modeli które wyszły już wcześniej (coś jeszcze lepszego/lżejszego na tą ostatnią fazę rozgrywek), bądź możemy ujrzeć na parkietach modele które dopiero pojawią się w niedalekiej przyszłości na półkach sklepowych.

Lekcja historii – część trzecia.

Reebok Shaqnosis, Jordan XI – to między innymi one są tymi perełkami które pierwszy raz ujrzały światło dzienne do 1996 roku, a stopień pożądania z roku na rok rośnie, wersje retro sprzedają się nie raz na pniu (patrz Jordan XI kolorystyka Space Jam za oceanem - http://counterkicks.com/2009/12/23/two-atlanta-foot-locker-stores-burglarized ). Czym nas zaskoczą następne lata?

Recenzja - And1 Rising Sun Mid

And1 jest firmą, której udało się przebić przez hegemonię czołowych producentów obuwia, wypromować na zupełnie inny sposób niż tylko poprzez sponsorowanie gwiazd NBA. Tak jak w pewnym okresie cieszyła się mianem bardzo solidnych produktów, tak wraz ze sprzedażą marki w 2005 roku, jakby ta opinia doznała pewnego uszczerbku. Jak się sprawują sprzed tego okresu?

Technologie.

Dziś kolejna odsłona opisu technologii jakie są (były - nie koniecznie producenci ciągle bazują na tych samych rozwiązaniach) stosowane w butach do gry. Tym razem przyjrzymy się temu co można odnaleźć w butach And1.

Recenzja - Nike Shox BB4

Jest to pierwszy model do gry który posiadał system amortyzujący Shox, a zarazem kolejny recenzowany, do którego popularyzacji przyczynił się Vince Carter (choćby przeskoczeniem francuskiego centra na olimpiadzie w 2000 roku). Jak 11 letni but sprawuje się na parkiecie?

Players Edition - Dzień Świętego Patryka.

17 marca – Dzień Świętego Patryka, będący irlandzkim świętem narodowym i religijnym. Dobra, co to ma wspólnego z koszykówką? Mianowicie w Stanach Zjednoczonych obchody tego dnia sięgają XVIII wieku, a jak dobrze wiemy każde święto można przerodzić w interes.

Recenzja - New Balance BB8026

New Balance jest niewątpliwe marką znacznie bardziej znaną w świecie biegowym a niżeli koszykówki oraz cieszącą się opinią marki o bardzo dobrej jakości produktów. Ale jak buty firmy która nie sponsoruje armii profesjonalistów oraz nie zaskakuje nas co chwila innymi akcjami promocyjnymi sprawdzają się w grze?

Lekcja historii – część druga.

Ostatnim razem zatrzymaliśmy się na końcówce lat '80 – teraz przyszedł czas na lata '90 XX wieku, okres bardzo obfity w modele które zapewne u nie jednej osoby spowodują zakręcenie się łezki w oku.

Recenzja - Nike Air Zoom Huarache 2k4

But, który swego czasu był mocno reklamowany- przedstawiano ewolucję butów do gry Nike'a którym ostatnim ogniwem były właśnie AZH2K4 ( http://www.youtube.com/watch?v=rE6tdVzaOkg ). Mówiono o nich także jako nieoficjalny pierwszy model Kobego Bryanta po przejściu do Nike'a (jako że opinia pana Bryanta była lekko nadszarpnięta przez oskarżenia wobec niego, nie od razu miał swój model buta po odejściu od Adidasa). Nie mała ilość osób uważa tego buta za jeden z najlepszych które w ogóle się ukazały – czy słusznie?

Lekcja historii – część pierwsza.

   Buty do gry mają swoją historię niemal równie długą co sama koszykówka. Tak jak gumowe podeszwy w butach pojawiły się już w XIX wieku tak za pierwszego buta do gry należy uznać wymyślonego w Stanach Zjednoczonych klasycznego All Stars firmy Converse w 1908 roku. Początkowo nie cieszyły się specjalną popularnością, ale za sprawą Charles'a „Chuck'a” H.Taylor'a, który w 1923 roku zaangażował się w ich promocję (jak i koszykówki), co zaowocowało rozpowszechnieniem wśród zawodników jak i społeczeństwa oraz do dziś te trampki są wiązane z jego nazwiskiem. W latach 40. i 50. XX wieku ciągle wiodły prym klasyczne All Stars'y, koszykarze zaczęli je nawet farbować zgodnie z barwami swoich drużyn.

Recenzja - Nike Zoom Hyperfuse

But który zadebiutował na stopach Rajmonda Rondo w ostatnich Play-Off'ach i od razu wzbudził zainteresowanie i to nie dlatego że to kolejny model z 'hyper' w nazwie, ale nowe podejście do materiału zewnętrznego buta, ale po kolei.

Dobór butów.

Temat z pozoru błahy, ale zakup kolejnej pary do gry obstawiam że nie jednej osobie spędził sen z powiek, bądź po zakupie okazało się ze jednak coś nie tak. Poniżej kilka wskazówek które mogą się przydać przy szukaniu obuwia.

Recenzja - Nike Zoom BB II

Następca bardzo dobrze przyjętego modelu Zoom BB, buta przez grupę osobów uważany za jeden z lepszych modeli ostatnich lat, także cieszącego się popularnością na parkietach NBA (w reklamówkach możemy podziwiać Steave'a Nasha, który posiadał nie jedną sygnowaną kolorystkę).

Technologie.

W kilku częściach będę się starał przybliżyć stosowane technologie przez różnych producentów obuwia - od pianki EVA, przez materiały oddychające po liczne systemy powietrzne. Dla lepszej (tak mi się wydaje) przejrzystości zdecydowałem się na podział według producentów. Dziś pierwsza odsłona dwóch marek - New Balance i Under Armour.

Legit / Fake.

Rzecz o której mi się przypomniało po napisaniu recenzji Nike Zoom Lebron Soldier III jest, jakby nie patrzeć – dość istotna, a mianowicie kwestia podrabianych butów, które są na wyciągniecie ręki na allegro i mniej wprawione oko może łatwo dać się naciągnąć.

Recenzja - Nike Zoom Soldier III

Linia Soldier powstała na potrzeby 'post-season' – playoff'y i wszelakie inne okoliczności. Dotychczas buty sygnowane metką 'Lebron James' wyglądały raczej w masywne klocki niż buty o subtelnym kształcie, lecz ZSIII przełamuje te stereotyp – balistyczny mesh, pathent leather – rozwiązanie materiałowe znane z Air Jordan XI, dwa rzepy – nadaje to butowi lekkości.

Te białe elementy na czubkach przy podeszwie to lekko zdarty materiał w
skutek grania - w niczym nie przeszkadza.

Recenzja - And1 Tai Chi Mid

Buty który po jednym wieczorze w 2000 stał się legendą za sprawą Vince'a Carter'a i jego występu w Slam Dunk Contest. Pierwszy raz ujrzały one światło dzienne w 1999 roku, a w 2009 na dziesięciolecie doczekaliśmy się ich reedycji. Rodzi się pytanie – ile w tym bucie magii a ile faktycznie jest wart?

Kryteria oceny.

Co jest brane pod uwagę:

But przede wszystkim ma służyć grze, ale przy okazji dobrze aby był pożądnie wykonany, z dobrych jakościowo materiałów, dobrze i równo obszyty, aby klej nie wystawał poza miejsca łączenia – but do gry to nie trampek z tagu za 15pln więc można wymagać jakości, szczególnie że pewnie nie jedna osoba używa tych butów poza boiskiem.

Pierwsze wrażenie- poza wspomnianą jakością, to jakie jest wrażenie po ubraniu, zasznurowaniu, jak leży na nodze.

Kategorie oceny:

komfort/leżenie na nodze – ocena uczucia po włożeniu buta na nogę, jakie wrażenie sprawia po zrobieniu kilku kroków.

trzymanie nogi – na ile zasznurowanie buta spaja go w całość ze stopą, nie pozwala na ruchy wewnątrz.

grywalność 'prosto-z-pudełka' – czy but potrzebuje kilku treningów na rozruch czy od razu można porywać się na wielką wodę.

amortyzacja przód – na ile przednia część stopy jest amortyzowana.

amortyzacja tył – jak się spisuje amortyzacja pod piętą.

trakcja – przyczepność buta do powierzchni.

sztywność – but tylko okala stopę czy zapobiega nadmiernym jej ruchom, naciągnięciom, czy podeszwa nie jest przesadnie miękka w kierunku poprzecznym, zachowując przy tym komfort.

trzymanie kostki – jak wyskość buta, sposób rozmieszczenia dziurek na sznurówki chroni kostkę przed niepożądanymi ruchami.

przejście pięta-palce – płynność przejścia stopy podczas biegu,czy następuje to niewyczuwalnie czy ma się wrażenie że przód buta wali jak deska w podłoże.

Podawana waga jest dla jednego buta. Zdjęcia po kliknięciu można zobaczyć w większym rozmiarze.


Nie wydaje końcowego werdyktu czy but jest na 5+ czy na 3- - każdy może mieć inne oczekiwania od buta, jak coś mi wyjątkowo podpasuje to napiszę to w tekście, ale powstrzymam się od sprowadzania recenzji do jednej oceny.

Butologia - z czym to się je?

Kilka słów wstępu - jako osoba zafascynowana koszykówką a zarazem obuwiem, niejednokrotnie spędziłem godziny poszukując i czytając recenzje, wrażenia innych na temat danych modeli - zarówno w celu znalezienia właściwego buta dla siebie jak i dla czystej ciekawości. Jako że nie w jednej parze się grało, ileś par ma się w rotacji, stwierdziłem że warto podzielić się własnymi spostrzeżeniami aby innym ułatwić zakup.

Recenzje butów są moją subiektywną opinią - nie każdy musi mieć takie same wrażenia, nie można traktować tego jako wyrocznię. Mam nadzieję tylko że będzie to jak najbardziej pomocne.